Mleko kokosowe

Kochani, moim zdaniem bardzo ważna kwestia.

 
Pamietam, jak na początku mojej przygody z surowym odżywianiem nabierałam się na przepisy, które tylko z nazwy były witarianskie.
Z pewnością tez w co drugim deserze widzisz w składzie mleko kokosowe z puszki , śmietankę kokosową, lub „stałą część” mleka kokosowego.
Pragnę byście wiedzieli, że kupne kokosowe produkty w puszkach czy kartonach nie są raw, nie są surowe. Są pasteryzowane, przetworzone termicznie, najczęściej także z wieloma dodatkami.
Jeśli chcesz używać mleka kokosowego w swojej kuchni to bądź tego świadom. Tym bardziej, że widzę, iż stanowi ono naprawdę duży procent w Waszym jadłospisie. Nie mam nic przeciwko, gdy ktoś świadomie korzysta z przetworzonych termicznie, pasteryzowanych pokarmów, ale proszę nie nazywajcie dań na ich bazie witariańskimi.
 

Zostawiam Wam przepis na mleko kokosowe, które jest całkowicie naturalne.

 
  • 200g wiórek kokosowych raw bio
  • 1l wody
  • szczypta soli

 

Całość wymieszaj i zamknij w słoiku, odstaw na noc do lodówki.
Następnie zblenduj zawartość i oddziel wiorki od uzyskanego napoju.
Z podanej porcji wychodzi 700ml mleka

 

Co by nic się nie zmarnowało :

 

Deser z wykorzystaniem wiórek po mleku kokosowym:

  • wytloczki ułóż na spod pucharków
  • kolejną warstwę stanowią dojrzałe banany
  • polewa czekoladowa to : 60g oleju kokosowego , 20g surowego kakao w proszku, 10g syropu daktylowego 

 

Całość posypana kruszonym surowym kakao.