Do Ciebie mi daleko…

 
Bardzo często spotykam się ze słowami w stylu „ próbuje zdrowo się odżywiać ale do Ciebie mi jeszcze daleko”.
 
Wcale nie musi być Wam do mnie blisko… ważne żeby było Wam blisko do samych siebie.
 
Odbiegając już wyłącznie od tematyki żywienia…
Pamiętajcie, by za nikim nie gonić, owszem można się inspirować i czerpać z doświadczeń innych osób, które tym doświadczeniem się dzielą. Natomiast absolutnie z nikim się nie ścigajcie i do nikogo nie porównujcie.
 
Każdy z nas ma inną drogę, każdego zbudowały inne przeżycia i okoliczności.
Nie prowokuj sam w sobie poczucia niezadowolenia, niedomagania.
W niczym nie jesteś gorszy, robisz najlepiej jak na dany moment potrafisz.
Jestem tego pewna.
Gdybyś był w tym momencie gotów na zmianę…zrobiłbyś to.
 
Pamiętaj także, że nigdy nie przegra ten, który z nikim nie rywalizuje .